Najbardziej imponująca wśród szachownic jest Fritillaria imperialis czyli szachownica cesarska - elita tego gatunku, potocznie zwana cesarską koroną. Roślina należy do rodziny liliowatych (Liliaceae). Do Europy przybyła z Persji. W środowisku naturalnym występuje w Iranie, Afganistanie i północno-wschodnich Himalajach.

Po raz pierwszy zakwitła w 1576 r. w ogrodach cesarskich w Wiedniu. Ta wysoka na 60-100 cm roślina zwraca na siebie uwagę dość wczesnym kwitnieniem, bo już w kwietniu - maju oraz pięknymi, dzwonkowatymi kwiatami w kolorach: pomarańczowym (odmiana 'Aurora'), czerwonym ( odmiana 'Rubra'), żółtym (odmiana 'Lutea') lub pomarańczowo-brązowym (odm.''Orange Brillant'), a także charakterystyczną rozetą liści nad okwiatem.

Trawy ozdobne są atrakcyjnymi roślinami krajobrazowymi, które wymagają minimalnej pielęgnacji i zapewniają zainteresowanie na rabacie więcej niż jeden sezon. W większości trawy szybko rosną, więc co kilka lat mogą być podzielone i rozsadzone na inne miejsca.

Prawie każdy ogród, jaki spotykam, ma co najmniej kilka ozdobnych okazów traw. Ciągle w ofercie pojawiają się nowe. Niektóre są wyniosłe, inne przyjemne i schludne, inne zaś zwisają lub kłębią się. Jakie więc trawy wybrać aby ogród wyglądał świetnie?

Fritillaria meleagris, czyli szachownica kostkowata zawsze mnie intrygowała ze względu na wzór szachownicy, jaki ma na płatkach kwiatu. Zanim zadomowiła się w moim ogródku nie przypuszczałam, że to niezbyt duża roślinka, bowiem oglądane na zdjęciach jej dzwonkowate, zwisłe kwiaty wydawały mi się spore. Skąd ta nazwa? Otóż kształt kwiatu przypomina kubek do gry w kości - z łacińskiego słowo Fritillaria, a szachownica - to już wiadomo.

Stone House Cottage Gardens leży w hrabstwie Worcestershire w pobliżu miast Birmingham, Worcester i Bromsgrove i był tym ogrodem, który sprawił wiele niespodzianek. Kiedy zbliżaliśmy się do wejścia, zobaczyliśmy fragmenty kolejowych budynków i torów, a następnie urokliwą wieżyczkę.

Czuliśmy się dość dziwnie, bo na samym wstępie przywitał nas napis mniej więcej tej treści: "Prosimy nie zabierać sadzonek roślin. Osoby podejrzane zostaną przeszukane i zastrzelone". Pełna dziwnych myśli (ach któż by śmiał kraść rośliny z cudzego ogrodu?) udałam się na zwiedzanie. Właścicielka Stone House Cottage przywitała naszą grupę, opowiedziała historię powstania, jednak dało się odczuć, że nie była do nas zbyt przyjaźnie nastawiona. Ale wcale się nie dziwię.

Sasanki (Pulsatilla) pamiętam jeszcze z dzieciństwa. Poszukiwania tych kwiatów odbywały się zawsze wiosną, kiedy brzozy już się zazieleniły i moje ulubione miejsce w sosnowym lesie (tzw. Łyse Góry) pokrywały się sasankowym kwieciem. Ach cóż to były za spacery ! Mi ło je wspominam i dlatego tak lubię sasanki.

Co sprawia, że ta ​​roślina jest tak wyjątkowa ? Odpowiedź jest prosta. To jej przepiękne, dzwonkowate kwiaty. Najpierw pąki miękkie i jedwabiste w dotyku, bo pokryte włoskami, które je chronią przed przymrozkami. Potem kielichy, które się otwierają i pokazują wdzięcznie wyglądające kwiaty w niebiesko-fioletowym kolorze z żółtymi pręcikami. Wieczorem zamykają się, a otwierają w słoneczne dni. Rośliny z kwiatami mogą osiągnąć wysokość kilkunastu centymetrów.

Kwitnące drzewa są doskonałym akcentem w wiosennym ogrodzie. Mogą się wydawać obłokiem kwiatów, bo czas ich kwitnienia daje efekt magicznego obrazu, który podoba się wszystkim bez wyjątku.

Jeśli ogród jest mały, sadzimy jedno lub dwa drzewa jako solitery w trawniku lub na rabacie. W dużych ogrodach stosujemy je na większych powierzchniach w grupach po kilka sztuk lub powtarzamy w innej części ogrodu. Dają wtedy spektakularny widok.

Wiele drzew, które kwitną wiosną, oferuje także oprócz efektownych kwiatów zielone lub purpurowo-brązowe liście latem i efektowne przebarwienia jesienią. Kwitnące drzewa mogą być doskonałym dodatkiem do kwiatowych bylin na rabatach.

Aby osiągnąć wspaniale wyglądający trawnik, potrzebujemy dobrej kosiarki, która będzie łatwa w obsłudze i zmieści się w naszym garażu lub ogrodowym domku. Przed jej zakupem trzeba sobie zadać kilka pytań i zastanowić się nad odpowiedziami.

Dobra kosiarka będzie "strzegła" naszego trawnika, zapewni zdrową, zieloną murawę i zaoszczędzi nam czas podczas koszenia. Musimy tylko się zastanowić, ile czasu chcemy poświęcić trawnikowi w tygodniu, czy będziemy to robić sami, kto będzie obsługiwał kosiarkę, kobieta czy mężczyzna.

Paeonia tenuifolia, czyli piwonia delikatna jest znana ogrodnikom od dawna. W 1759 był to jeden z gatunków piwonii zidentyfikowanych i opisanych przez Linneusza, ale można było ją spotkać już wcześniej, bo na początku XVI w ogrodach niemieckich. W tym czasie była też produkowana w londyńskich szkółkach ogrodniczych w celach komercyjnych, skąd trafiła do Ameryki.

Pochodzi z Kaukazu w Rosji, jak również porasta dziko obszary na północ od Morza Czarnego i na zachód od Rumunii i Serbii.

Jest byliną o bulwiastych korzeniach, dorasta do wysokości 30-60 cm. Liście są pierzaste, wąskie, mocno powcinane, przypominają liście kopru. Kwiaty o średnicy 6-8 cm, ciemnoczerwone o pojedynczych płatkach wyrastają zawsze po jednym na każdym pędzie. Zakwitają w maju, wcześniej niż inne piwonie i kwitną 7-10 dni , chociaż na każdym pędzie jest tylko jeden kwiat, to przyrastająca co roku większa ilość pędów powoduje, że wyrasta w piękną bujną kępę.

Helleborus czyli ciemiernik to fantastyczny rodzaj roślin wieloletnich, kwitnących w bardzo wczesnym, wiosennym ogrodzie. Kwiaty pojawiają się czasem nawet zimą. Jak wielu członków rodziny Ranunculaceae, charakteryzują się ogromną różnorodnością kolorów i form z powodu tworzenia ciągłych krzyżówek. Ich barwy bywają bowiem niesamowite.

Nie istnieją inne byliny, które mogłyby konkurować z nimi w tym czasie. Ciemierniki często bywają nazywane "różami Bożego Narodzenia". Te filary w zimowym ogrodzie są jednymi z najbardziej pożądanych roślin ogrodowych. Mają dość mocno zawężony krąg entuzjastów, ponieważ są jeszcze ciągle mało znane i często dość kapryśne.

Wiosna to czas, kiedy dużo myślimy o naszym trawniku i obiecujemy sobie, że w tym roku na pewno o niego lepiej zadbamy i będzie wyglądał pięknie, zdrowo, równo, zielono i gęsto. A to wcale nie jest łatwe, jeśli nie poświęcimy mu sporo uwagi i co najważniejsze - czasu.

Po zimie nasze trawniki z reguły nie są zadowalające. Często zawierają duże ilości mchu, łat z powodu pleśni pośniegowej, chwastów. Czas rozpocząć z nimi walkę. Aby jednak polepszyć jakość darni trzeba się nieźle napracować, bo najważniejszym zabiegiem jest wertykulacja.